Kencja to jedna z najpopularniejszych palm, które świetnie odnajdują się we wnętrzach mieszkań i domów w naszej szerokości geograficznej. Decydując się na palmę w rozmiarze XXL przygotuj się na to, że będziesz musiał/a oddać jej spory kawałek podłogi.

Możesz jej zaoferować miejscówkę w załamaniu schodów lub spokojnym kącie przestronnego salonu. Jeśli zależy Ci na maksymalnie intrygującym efekcie wizualnym – postaw kencję w miejscu, w którym jej liście będą mogły układać się w widowiskowe łuki i malować na ścianach niesamowite wzory. Pamiętaj, że Howea forsteriana lubi światło, ale w wydaniu rozproszonym – promienie słoneczne padające bezpośrednio na liście palmy mogłyby je poparzyć.

Jak na tropikalną pannę przystało, Lena z Australii, preferuje wilgotne powietrze, dlatego najlepiej będzie się czuła w pobliżu nawilżacza powietrza lub w donicy ustawionej na dużej podstawce ze stale mokrymi kamieniami (mini fontanna stale zraszająca kamienie to dobry pomysł!). W samej donicy z kolei niech się Lenie nie przelewa. Kencja preferuje umiarkowane podlewanie, dlatego za konewkę chwyć dopiero, gdy połowa podłoża w doniczce będzie sucha.

To niezwykłe pnącze, określane jako niezniszczalne i mało wymagające. Danuta z Hongkongu taka właśnie jest – dobrze odnajdzie się w większości miejsc, które jej zaoferujesz i będzie dość szybko rosła. Bądź gotów/a na wyzwania związane z podwiązywaniem, rozwieszaniem, podpieraniem lub zaplataniem wydłużających się ramion rośliny.

Dekoracyjne liście Danuty będą jedyną w swoim rodzaju ozdobą wnętrza. Najlepiej zaproponuj jej miejsce na wysokim regale lub półce – parapet to dla niej zdecydowanie za mało. Poza tym Epipremnum 'Marble Queen' preferuje miejsca z mniejszą ilością światła i miejsca zacienione, dlatego odnajdzie się np. w rogu pokoju. W przypadku Danuty nie musisz się przejmować wilgotnością powietrza – zaakceptuje to typowo domowe i mieszkaniowe, czyli suche. Do podlewania podejdź z rezerwą – wystarczy nawodnić Danutę, gdy połowa podłoża przeschnie.

Kasia z Indii wyróżnia się nas tle innych roślin swoją urodą. Wydaje się nieprzystępna i nieco wyniosła, ale… pozory mylą. Fikus sprężysty 'Abidjan' jest zachwyca swoimi ciemnymi liśćmi o burgundowym zabarwieniu, solidnymi pędami i porządkiem. Tutaj nie ma miejsca na aranżacyjny bałagan. Dzięki zwartemu pokrojowi dobrze odnajdzie się w nawet niewielkim salonie lub salonie. Może również przycupnąć w jasnym przedpokoju.

Wymagania fikusa są naprawdę niewielkiej: miejscówka z rozproszonym światłem, delikatne podlewanie i niska wilgotność powietrza (ta domowa będzie w zupełności wystarczająca, nie musisz jej modyfikować pod Kaśkę).

To roślina, która uwielbia wspinaczkę i jest w tym naprawdę dobra. Marcin z Brazylii zaoferuje Ci liście w różnych odcieniach zieleni, które będzie wypuszczał wedle własnego uznania. Możesz więc przygotować się na niespodzianki i dynamicznie zmieniający się wygląd Marcina. By cieszył oko na Twoich zasadach – zapewnij mu odpowiednią konstrukcję do pięcia się. Pamiętaj, że nie musi wiedzieć, że tak naprawdę to Ty tu rządzisz. Filodendron pnący 'Brasil' jest dość łatwy w uprawie i nie wymaga od Ciebie zbyt wiele. Postaw go w miejscu z rozproszonym światłem i rzadko podlewaj (daj przeschnąć podłożu w ¾). Niska wilgotność powietrza nie zrobi na Marcinie wrażenia – nie musisz więc inwestować w dodatkowe nawilżacze.

Roślina zachwycająca swoimi delikatnymi i niezwykle dekoracyjnymi liśćmi w owalnym kształcie. Im bardziej przyłożysz się do pielęgnacji, tym obfitsza będzie Twoja Calathea orbifolia. Naszą Elżbietę z Boliwii możesz postawić w miejscu zacienionym lub tam, gdzie do jej królewskiej mości docierać będzie wyłącznie rozproszone światło.

I to właściwie koniec dobrych wiadomości… Kalatea okrągłolistna jest rośliną bardzo wymagającą i potrafi pokazać, co myśli o nieprzefiltrowanej wodzie, zbyt rzadkim podlewaniu oraz niskiej wilgotności powietrza. Bądź pewien/a, że nie chcesz poznać obrażonej na Ciebie Elżbiety, dlatego zrób wszystko, co w swojej mocy, by ta piękność z arystokratycznymi korzeniami była ukontentowana Twoimi zabiegami pielęgnacyjnymi.

Kroton to najbardziej kolorowy przedstawiciel naszej modnej dziesiątki. I to nie za sprawą kwiatów, ale właśnie wielobarwnych liści. Każdy kolejny może być inny. Jedne będą intensywnie czerwone, inne jasno lub ciemnozielone, a jeszcze inne nie będą mogły zdecydować się na tylko jedno wybarwienie. Kroton wiele razy Cię zaskoczy, ale za każdym razem pozytywnie.

Croton Mrs. Iceton, dla przyjaciół Witold z Indonezji, to stosunkowo wymagający jegomość, ale najprawdopodobniej uda Wam się zaprzyjaźnić. Zapewnij mu miejscówkę z rozproszonym światłem, wysoką wilgotność powietrza (nawilżacz lub mokre kamienie na dużej podstawce do must have!) oraz delikatne, ale regularne podlewanie.

To roślina, obok której nie sposób przejść obojętnie. Stanowi niekwestionowaną, salonową diwę, którą w dużych pokojach nawet niewielkich mieszkań uprawiały już nasze matki i babki. Swoją popularność zawdzięcza fenomenalnym, dziurawym liściom, fascynującym korzeniom powietrznym oraz naprawdę imponujących przyrostom. A to wszystko przy stosunkowo niskich wymaganiach pielęgnacyjnych.

Monstera deliciosa nazywana również monsterą dziurawą to dla nas po prostu Grzegorz z Meksyku. Chłopak potrzebuje miejscówki z rozproszonym światłem i delikatnego podlewania. Niska wilgotność domowego powietrza nie jest mu straszna, przyzwyczai się.

Stawiając na Grześka nastaw się na to, że z roku na rok będzie potrzebował więcej przestrzeni. Jesteś w stanie mu ją zapewnić? Już teraz zadbaj również o odpowiedniej wielkości doniczkę, która Ci się podoba i będzie podobała przez dłuższy czas. To ważne, bo gdy Grzesiek podrośnie szanse na jego bezproblemowe przesadzenie będą niewielkie. Monsterę dobrze jest postawić przy ścianie, bo za kilka lat może wymagać podwiązania je ogromnych liści, np. na hakach.

Zapraszając do wspólnego zamieszkania przedstawiciela tego wyjątkowego gatunku możesz być pewny/a efektu „WOW”. Rafał z Vanuatu nie potrzebuje towarzystwa, by wypełnić sobą przestrzeń. To solista, który lubi być z centrum uwagi i każdego dnia dawać Ci możliwość komplementowania jego wachlarzowatych liści. Rośnie wolno, co zdecydowanie odróżnia go od Grześka.

Licuala grandis najlepiej czuje się w miejscach, do których dociera światło rozproszone przez firanki lub korony drzew za oknami (południowa ekspozycja nie jest i nie będzie dla niego najlepszym wyborem). By Wasza wspólna historia mogła trwać i trwać – pamiętaj o delikatnym podlewaniu i zapewnij Grześkowi wysoką wilgotność powietrza. Tutaj, podobnie jak w kilku innych przypadkach, przyda się nawilżacz powietrza lub mokre kamyki.

To jedna z tych roślin, od których nie sposób oderwać oczu. Bernard z Indii wprowadza do wnętrz egzotykę w najbardziej eleganckim i nieco zadziornym wydaniu. Dlatego świetnie wpisze się zarówno we wnętrza nowoczesne i minimalistyczne, jak i te urządzone w stylu skandynawskim, boho lub eklektycznym.

Polyscias fruticosa jest rośliną dość wymagającą, ale naprawdę warto nauczyć się jej obsługi. Zacznij od zapewnienia Bernardowi miejscówki z rozproszonym światłem i zadbaj o wysoką wilgotność powietrza. Potem już tylko pamiętaj o regularnym, ale delikatnym podlewaniu.

Wyjątkowy egzemplarz, na którego wygląd wpłynął człowiek. To śliczne drzewko ze splecionym w warkocz, bardzo dekoracyjnym pniem oraz „głową” pełną soczyście zielonych liści. To te ostatnie maja zdolność absorbowania zanieczyszczeń z powietrza (i nic sobie z nich nie robią), dzięki czemu Ty możesz cieszyć się lepszym powietrzem w domu.

Pachira wodna, nazywana również Money tree, najlepiej będzie rosła w miejscu oddalonym od bezpośredniego promieniowania UV. Możesz postawić ją za firanką lub w większej odległości od okna. Koniecznie zadbaj o wysoką wilgotność powietrza (bez nawilżacza lub podstawki z mokrymi kamieniami się nie obędzie!) oraz delikatne podlewanie (sięgnij po konewkę, gdy połowa podłoża przeschnie).